niedziela, 5 maja 2013

Włochy-Jezioro Garda

Na majówkę(tj.27.04)pojechałam z Lolą na tydzień do Włoch, nad jezioro Garda.
Było bardzo fajnie.Dzień przed wyjazdem podałam pipetowi stress out , dzięki czemu jazda była spokojna a co najważniejsze obyło się bez wymiotowania :)
We Włoszech z psem można chodzić praktycznie wszędzie, czy do sklepu,muzeum,na rejs statkiem,w góry(co w Polsce zdarza się nieczęsto)widziałam nawet pana który poszedł z własnym pupilem do kościoła(!)
Najwięcej ras które tam  spotkałam to jack russelly,bichony,sznaucery,owczarki niemieckie, niedaleko nas z Niemczech przyjechała pani z (nie wiem czy dobrze odmieniam)dwoma salukami :)
Wyjazd był bardzo przyjemny lecz jak to się mówi wszędzie dobrze ale w domu najlepiej.
To teraz kilka zdjęć ;











sznupulaa 

Na koniec odsyłam chętnych do albumu są w nim nie tylko zdjęcia Loli,ale również Włoska architektura..----> KLIK

A Wy jak spędziliście majówkę ? 

20 komentarzy:

  1. My majówkę (jak praktycznie każdą jedną) spędziłyśmy w domku ;) Super zdjęcia, fajnie że wypoczęłyście :)
    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdro :D
    Nasza majówka jak każda inna, czyli w domciu :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Super muszą być takie wypady z psem! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. My jak prawie co roku majówkę spędziłyśmy w domu. Super zdjęcia i piękne widoki:D
    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas
    http://mila-tosia-lola.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie spędziliście czas. ;)
    Tylko pozazdrościć. ;]
    My to jak zwykle byliśmy w domu... :))
    Nie obyło się u nas bez ćwiczenia sztuczek, więc można powiedzieć, że czas spędziliśmy aktywnie. ;]]
    Teraz tylko czekamy do wakacji.! ;D
    Śliczne zdjęcia, Lola jest piękna i fotogeniczna. ;)

    Pozdrawiamy Was.! ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę Ci!
    I pięknego whippecika i wyjazdu ;)
    Ja majówkę spędziłam z moją Korą na ogródku =)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fajnie :)
    Ja tradycyjnie spędziłam ten czas w domu, nie tradycyjnym niestety było to, że musiałam się uczyć :(
    Ładne zdjęcia :)
    Pozdrawiamm

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszechobecne sznupki :D
    Bardzo przyjemna majówka dla Was, jak i dla nas, mimo że w domu.
    Zabieram się do oglądania innych Twoich fotek,pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale miałyście super majówkę! Wyjazdy z psem są najlepsze :)
    Fajny raport na temat włoskiego podejścia do psów. Zwierzaki i ich opiekunowie mają na pewno łatwiej niż w Polsce, ale dzięki popularyzacji psich sportów i szkolenia pozytywnego może się to zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niesamowita majówka! *.*
    Szczerze Wam zazdroszczę, nie dość, że do Włoch to jeszcze z czworonożnym przyjacielem. Lola ma naprawdę co wspominać. ;)
    Pozdrawiamy E&F.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcia :) Lola to prawdziwy podróżnik :)

    OdpowiedzUsuń
  12. O rany jaka cudowna wyprawa! Zazdroszczę takiej przygody! Marzę o wyprawie nad morze z psem moim czekoladowym, byłaby przeszczęśliwa :))
    Biegnę oglądać zdjęcia, bo to co tu jest zapowiada smaczną fotorelację

    pozdrawiam z nutką czekolady

    OdpowiedzUsuń
  13. Psisko świata widzi dużo:P

    OdpowiedzUsuń
  14. O bardzo zazdroszczę takiej fajnej wyprawy ;)
    Jestem tu pierwszy raz, ale bardzo fajny blog, super psinka, śliczna ♥
    Dodaję się do obserwatorów zapraszam do mnie ; zyciezmoimpsem.blogspot.com
    Pozdrawiam Martyna i Funny (czyt. Fany)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy
      Oczywiście będziemy Was obserwować ;)

      Usuń
  15. fantastyczny wyjazd! :) jak włosi reagują na psy? nie mieliście problemów ze znalezieniem noclegu ani stołowaniem się?
    ps. cudna obroża ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. włosi są bardzo mili w stosunku do braci mniejszych :) żadnych problemów nie było,bo już wcześniej zarezerwowałam miejsce dla psa w biurze podróży ;)

      Usuń
  16. Cudowne!
    A gdzie kupiłaś tę czerwono-czarną smycz?
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń