sobota, 31 stycznia 2015

Śnieg,spacer i ferie.

Od wczoraj oficjalnie rozpoczęłam ferie ;) Bardzo się cieszę z tego powodu, głównie dlatego, że w końcu będę mogła odpocząć i pojeździć na nartach. Tydzień temu spadła duża dawka śniegu ,a w piątek była powtórka, wykorzystując więc chwilę i piękne słoneczko wybrałam się z rodzicami i Lolą na spacer do lasu. Psinka jak zwykle dużo wąchała, biegała, a nawet spotkała kolegę westa ;) Jestem zaskoczona, że ostatnio w ogóle nie narzeka jeżeli chodzi o długie spacery z dodatkiem śniegu i mroziku. Kiedyś gdy z nią wychodziłam to w pewnym momencie stanęła, zaparła się i za nic w świecie nie poszłaby o krok dalej, chyba, że w przeciwnym kierunku, czyli do domu :D Ponadto Lola straasznie się cieszy gdy idziemy całą rodzinką, ogonek trzęsie się na wszystkie strony i bardzo ładnie chodzi przy nodze, tylko czasem gdy coś wywącha w trawisku to się zagapia i nieraz trzeba ją głośniej zawołać, ale przychodzi ;)
Na zakończenie porcja zdjęć ze śniegiem, oczywiście zrobione nowym obiektywem, bo w końcu nadarzyła się okazja do jego przetestowania. Muszę jeszcze trochę popracować nad ostrością, gdyż czasem nie ustawia się tam, gdzie akurat chce. 



















 a to sąsiad Pixel  ;)

20 komentarzy:

  1. Super zdjęcia! U nas niestety tyle śniegu ani razu nie spadło :( Lola ślicznie wygląda w płaszczyku!
    Zazdroszczę ferii, ja muszę czekać do połowy lutego...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie skończyłam ferie ;( szkoda no ale jakoś to będzie.
    Super zdjęcia ! Noo piękne są, ale jedno wpadło mi w oko http://2.bp.blogspot.com/-_YJMgaHYAFo/VM0esv4rB6I/AAAAAAAAA2E/TC84V91Cf7g/s720/DSC_0981.jpg ;D
    Życzę udanych ferii ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie udanych ferii :). Ja nie wiem czy my kiedykolwiek doczekamy się śniegu..
    Śliczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas też zaczęły się ferie 2 luty :)
    Śliczne zdjęcia widać ze Lola ubóstwia śnieg! Zresztą to tak jak Shira :)
    Jestem na twoim blogu pierwszy raz i nie żałuję!

    Obserwujemy i zapraszamy
    Http://przygodys.blogspot.com

    Pozdrawiamy
    Laura&Shira

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę ferii...u mnie akurat koniec.
    My na szczęście też zdążyliśmy nacieszyć się śniegiem ;) Ostatnio spadło go sporo, więc zima zaliczona w tym roku. Świetne zdjęcia!
    Życzę udanych ferii! ;)

    Pozdrawiam
    with-astra.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Na prawdę świetne zdjęcia. Też mamy już ferie i bardzo się z tego cieszymy :)
    Ja gdy pracuję z lustrzanką również często mam problemy z ostrością. Ale to kwestia czasu.

    OdpowiedzUsuń
  7. My mamy zimę na dobrę od samego początku.. jak niemal wszyscy bloggerzy mieli u siebie wiosnę my w ciągu dalszej mieliśmy zimę, a teraz mamy śniegu nawalone na dobre, w końcu mieszkamy w górach. Zazdroszczę ferii, my niestety mamy je na koniec.

    Pozdrawiamy
    Ola i Baddy

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne zimowe zdjęcia, zazdroszczę takiej ilości śniegu! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostrość jest możliwa do poprawy dzięki programom graficznym, aczkolwiek nie są to poprawki ogromnie znaczące, a często wręcz nieznaczne. Chociaż do małych fotograficznych usterek wystarczy obróbka komputerowa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne zdjęcia, super że macie śnieg! udanych ferii :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny sąsiad :) widzę że nie tylko Telila ma tendencje do dziwnych wymiarów patyków ;) pamiętam jak kiedyś usiłowała zabrać ze sobą powalone drzewo :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale super ubranko, jak mało które mi się podoba :D Zdjęcia też świetne, zima na całego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja właśnie też w tym roku bardzo nadrobiłam zaległości narciarskie ;) trochę mnie poniosło i do dzisiaj czuje to w kolanie ;) przez wypady weekendowe na narty trochę zaniedbałam agility, ale własnie wracamy do treningów ;) Jak tam zleciały ferie?

    Pozdrawiamy! Verqa i Niko
    http://swiatniko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Masz cudnego pieska. Zapraszam na mojego bloga http://podazac--za--psia--lapa.blogspot.com wpadnij , skomentuj i zaobserwuj ! Z góry dziękujemy

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne foty, fajna zima. A skąd jesteście jeżeli mogę wiedzieć?

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam! Ślicznego masz psa i super zdjęcia robisz. Widzę, że masz niemałe doświadczenie z whippetami. Ja swojego mam od 3 tygodni. Możesz mi powiedzieć czym karmisz swojego i ile mnie więcej je dziennie? Ja mojemu ciągle zwiększam dawki, ale wciąż wydaje mi się za chudy :'(

    Będę Ci bardzo wdzięczna za odpowiedź! Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ;)
      Lola od września jest na diecie BARF i dostaje zazwyczaj dwie porcje w ciągu dnia (pierwsza rano mniejsza i pod wieczór większa). Bardzo Ci polecam przeczytać nieco o tej diecie i zastosować ją ;) Sądzę, że 'chudość' whippeta to głównie jego budowa. Wprawdzie Lola niegdyś (gdy karmiłam ją jeszcze karmą) była zauważalnie szczuplejsza, aczkolwiek może dzisiaj to porównam ze zmianą stanu sierści jaką zyskała z żywienia mięsem. Pamiętaj jednak żeby dostosować ilość i wartość pożywienia do indywidualnej potrzeby psa.

      Usuń