piątek, 13 września 2013

Piątek !

Uff...no wreszcie weekend, ten tydzień uważam za niezwykle ciężki, ogromna ilość zadań,kartkówek,nauki  w sumie to muszę się powoli przyzwyczajać w końcu gimbazjum ...
 Lola ostatnio zachowuje się bardziej energicznej, na spacerach skupia się na zabawkach (Enjoy!) i praktycznie...przypomina mi szczeniaka. Podkrada papier po czym idzie go obgryzać do m o j e g o  łóżka,rozgryza misie wypełnione watą,częściej tarza się w odchodach i rzecz jasna je, je ( szczególnie smaczne są te ludzkie od żuli o.O ) 
Poza tym to nic ciekawego się u nas nie dzieje, za tydzień w niedzielę jedziemy do Warszawy, a niedługo potem do Krakowa. Zaczęłam nagrywać filmik na urodziny Loli, posklejałam go WMM `12 ,ale niestety zmieniłam system i nie mam już tego programu ;/  toteż proszę Was może znacie jakieś programy do obróbki filmików ? najlepiej nie w wersji próbnej jak sony vegas,tylko podobny,prosty w obsłudze jak maker za wszelką pomoc bardzo dziękuję : )
Na koniec ostatnia pipetowa aktywność ; )   
psotny whippet


Śpiący whippet

Rozwalony whippet 



Frisbujący whippet


przeciągający się whippet


biegający whippet

whippet paczający 

whippet z fankami 

whippet okularnik

whippet w wersji lomo 


27 komentarzy:

  1. Ja za pół miesiąca lecę na głęboką wodę - studia - i już się boję jak ja się tam znajdę...:(
    Lola widać nie próżnuje, wie jak tam pani podokuczać :p
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. ja całe pięć dni tyram i oczekuje weekendu,a tu nagle taka 'niespodzianka' - zaczęło mnie powoli rozkładać.obecnie leże w łóżku i mam przy sobie pełno chusteczek,dodatkowo ból gardła.mam nadzieje że nie będzie tragicznie,a okej... jutro sobota więc zapewne pojawi się u nas na blogu notatka toż też napiszę jak to ze mną było.odnośnie zdj. zdjęcia Loli w okularach powalające.!

    pozdrawiamy
    Ola i Baddy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jeszcze miałam luzy, ale przyszły tydzień to porażka:
    - 56 roślin po łacinie,
    - słówka z niemieckiego i angielskiego
    - klasówka z lektury
    - wypracowanie i dyktando
    - kartkówka z matematyki
    Nauki na cały weekend i jeszcze więcej o.O Ale cóż się dziwić, kiedy nauczyciele w kółko powtarzają, iż my jako drugie klasy technikum biegamy z tematami i musimy duzo zaliczać , bo już za rok pierwszy test zawodowy. Szoook ! Dopiero 2 tydzień szkoły, a ja już myślami jestem ku wakacjom..

    Zdjęcia są świetne, mają w sobie smak sztuki i kreatywności ^o^
    Pozdrawiamy,
    ŁAPKA!

    OdpowiedzUsuń
  4. Whippet po prostu odczuwa spadek temperatury, a to dobre dla psów i stąd ta energia:)
    Więcej zjem,więcej wybiegam, mniej się zmęczę :) ot taka polityka
    U nas tak samo to wygląda, po upałach, nowy pies :)
    xoxo ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie jak na razie jest w miarę... Jednakże dostrzegam, że już coraz więcej zadają. Kilka kartkówek mi się szykuje, eh.
    Zdjęcia bardzo fajne!

    Pozdrawiamy. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super są whippetowe zdjęcia. :D
    A na 'smaczne odchody' mamy sposób. Psu najprawdopodobniej brakuje jakiś witamin, dlatego podaj Lolci kawałek banana. :) Powinno poskutkować ( w naszym przypadku się sprawdziło) Pozdrowienia~!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. stosowałyśmy dobre tabletki, żwacze, ale banana jeszcze nie podawałam, dzięki ;)

      Usuń
    2. Chyba, że Lola ma tak niebiańskie podniebienie, że koopcie jej poprostu samakują xx

      Usuń
  7. Rozwalony whippet mnie rozwalił XD.
    Teraz psiaki mają mnôstwo energii, widzę to na przykładzie moich psiaków :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozwalony Whippet- Najlepsze zdjęcie! xd Padłam po prostu.
    A co do zżerania kup. To spróbuj z bananem tak jak wspomniała to użytkowniczka wyżej.
    Nam także to poskutkowało. Tyle że ja ten banan musiałam że tak napiszę "rozdziabrać" bo nie chciał go jeść w kawałkach, i zmieszałam go z suchą karmą. Wtedy go zjadł ;))
    Pogoda się zmieniła, jest zimniej także psy mają więcej energii !

    OdpowiedzUsuń
  9. Może Lola tak odreagowuje koniec wakacji ;) Śliczne zdjęcia, szczególnie podoba mi się przeciągający się whippet!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszyscy kochają weekend :D Ja obecnie spędzam go u koleżanki od wczoraj XD
    Niestety po wakacjach dużo psów tak ma, są takie inne, muszą się przyzwyczaić :D

    http://okruszek-moj-psi-przyjaciel.blogspot.com/

    POZDRAWIAMY H&O

    OdpowiedzUsuń
  11. Hahaha, świetne zdjęcia! ^^ Lola jest bardzo fotogeniczna :3

    OdpowiedzUsuń
  12. my ostatnio też na nic nie mamy czasu :(
    Hihi jaka pupeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. biegający whippet <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem nową czytelniczką :*

    Wow ten pies jest taki cudowny wyobrażam sobie że na żywo jest jeszcze fajniejsza :)
    Obserwuję i polecam na moim blogu twój :)
    Miło będzie jak zajrzysz do nas jeśli ci się spodoba zaobserwuj
    http://tosia-snoopy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Kendo ma w takim razie bardzo podobny gust do Loli, jeśli chodzi o wynajdywane w karzaczkach potrawy i pachnidła ;D Ostatnio wytarzał się w czymś mega paskudnym i nawet po kąpieli od niego zalatywało...
    Super zdjęcia, to z Lolą w okularach uwielbiam najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie też już dużo kartkówek i sprawdzianów ;/
    Zdjęcia fantastyczne!
    Jakim aparatem je robiłaś? Robiłaś jakieś obróbki zdjęć? :)
    U mnie nn ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę ? Bardzo dziękuję :D Mam nikona D3000 + 18-55 ,a ostatnie zdjęcie zrobione aparatem lomo la sardina : ) Do obróbki używam lightrooma 4 :)

      Usuń
  17. Piękne zdjęcia, jak zwykle <3 Twój whippet to najulubieńszy z chartów, jakiego mogłam poznac, przynajmniej na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja mam takie pytanie...jesli Lola zje kupę, zwłaszcza ludzką to potem ją kąpiesz czy nic z tym nie robisz?
    Mam nadzieję, że odpowiesz i że to pytanie Cię nie uraziło. :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Eeeeej ta Lola... Rozrabiara =)
    Cudaśne zdjęcia!!!!

    Pozdrawiamy Natalka i Beny

    OdpowiedzUsuń
  20. Rozrabiara z Loli :D śliczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  21. jeej, to zdjęcie rozwalony whippet jest świetne, jaki nóżki zgrabne, do pozazdroszczenia. Ale nie ma co się dziwić, tyle biegów i ćwiczeń :)

    OdpowiedzUsuń