a tak teraz wyglądają nasze spacery (zdjęcia robione sprzed minionych tygodni)
wszystkie zdjęcia prawie statyczne...mam nadzieje że was nie znudziło to jeszcze.Jak już pisałam w planach nic nie mamy żeby jakoś szczególnie je robić,znowu jest szkoła i czasu też nie za wiele na jakiekolwiek spędzanie go z psem. 20 mamy wystawę w Będzinie,więc wtedy pojawi się najbliższy post.Za miesiąc są ferie,ciesze się niezmiernie,wreszcie(mam nadzieje)pospotykamy się z jakimiś psiarzami czy coś,potem tylko 4 msc ii..wakacje :)) w planach mam nakręcenie porządnego filmiku,zapisanie się z pipetem do klubu agility (czego planowałam już od baardzo dawna) i wreszcie...obóz z psem : ) prawdopodobnie pojedziemy na Zlot Psiarzy KPP(http://klub.pies.pl/orca/topic/Czy%C5%BCby-OB%C3%93Z-2013-.htm) oby wszystko poszło dobrze z planem i obóz się odbył : ] zachęcamy wszystkich do wzięcia w nim udziału : ))
w tamtym roku był w Tułowicach,ja nie pojechałam ze względu przede wszystkim na to,że nie wiedziałam kiedy Loli zacznie się cieczka.Co by to było gdyby rozpoczęła się na obozie?
Generalnie to zaczęła się w wrześniu,bardzo blisko sierpnia więc na 100% jeszcze nie wiem jak będzie tym razem.
Się rozpisuje a zostało przecież nam jeszcze pół roku...niestety : <
Obecnie z Lolitą ćwiczę (od miesiąca) przywołanie za pomocą smyczki treningowej jak na razie jakoś idzie ale co będzie dalej to zobaczymy.Ogólnie to robię to tylko w jednym miejscu-dla Loli to nudne miejsce czyli nasza łąka,trochę pobiega,poniucha i zwiewa mi gdzieś żreć pyszne 'coś' od koników.Z nią jest tak,gdy jestem np.w parku czy w lesie i jest spuszczona ze smyczy to nie ucieka,wręcz przeciwnie chodzi za mną krok w krok i grzecznie się słucha,ale gdy zobaczy jakiegoś psa albo dzikie zwierze(ta druga sytuacja na szczęście jeszcze się nie zjawiła)to po prostu ucieka i nie przychodzi.Z jednej strony ma to już w genach,to chart czyli pies myśliwski,polujący na zwierzynę, zapęd do uciekania za zajączkiem czy sarną jest i tego akurat wyeliminować się (chyba) nie da.Muszę jakimś sposobem utrwalić przynajmniej przywołanie gdy inny pies jest w pobliżu,zimą z tym damy już spokój-zobaczymy co wiosna przyniesie.
Na koniec informacja:
W dniu 21.12.2012 roku zaginęła suczka whippet Frezja.Suczka jest chipowana.Prawdopodobnie została przez kogoś zabrana do samochodu ponieważ jest bardzo ufna.Zaginęła w okolicach klubu sportowego przy ul. Nałkowskiej w Piekarach Śląskich[Brzeziny Śl.]Osoby które ją widziały,proszone są o kontakt z numerem telefonu 504-174-844
Za wskazanie miejsca pobytu psa przewidziana nagroda.
tutaj wydarzenie na fb;http://www.facebook.com/events/122235261275442
poniżej zdj Frezji.autorstwa Katarzyny Matusik
i oczywiście Życzymy wszystkim Szczęśliwego Nowego roku : )
Zdjęcia śliczne .
OdpowiedzUsuńMy też planujemy obóz na razie , ale nie wiem jeszcze na pewno :D
Szczęśliwego Nowego Roku!
Cudowne zdjątka, Lola jest przeurocza. :D
OdpowiedzUsuńBędziemy trzymać kciuki, aby wszystko udało się z tym obozem. ;)
No i oczywiście: Szczęśliwego Nowego Roku!
Pozdrawiamy E&F.
O, my z Bosmanem też wybieramy się na Zlot KPP w Supraślu ;D Jak ja tęsknię za słonecznymi dniami..
OdpowiedzUsuńCiągle zachwycam się urodą Loli, jest niesamowita :)
Szczęśliwego Nowego Roku! I oby suńka się znalazła!
Pozdrawiamy.
Oby się sunia znalazła. Lolka jak zawsze świetna ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No to może się spotkamy na wystawie! :D
OdpowiedzUsuńhttp://i1289.photobucket.com/albums/b507/PopoKabanos/DSCF5210_zpsf20ee8bd.jpg Super jest ta fotka ♥
Życzymy lepszego 2013r!
Pozdrawiamy
Oby się suczka znalazła.
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki aby wszystko się z tym obozem udało!
Piękne zdjęcia :]
Dziękuję za życzenia i vive versa. Tytus
OdpowiedzUsuńLola ma prześliczny pyszczek :)
OdpowiedzUsuńMa cudny pyszczek!
OdpowiedzUsuńŻyczymy milion razy lepszego 2013!
Super fotki. :)Gdzie kupowałaś ten kombinezonik?
OdpowiedzUsuń+ skąd jestes? :P
Dzięki ;) kupowałam go na wystawie (jest z firmy Grande Finale)
Usuńmieszkamy w Katowicach