I tym razem nasz występ...whippety sędziował pan Miroslav Zidar ze Słowenii.Ogólnie się dość stresowałam,ale potem było już lepiej.Otrzymałyśmy ocenę doskonałą lokatę I co się równa Zwycięzcom Młodzieży.Moje wnioski po wystawie są takie:'Gdy mamy wchodzić na ring chowie koszulkę do spodni'+'nie zasłaniam psa podczas robieniu zdjęć' hahaha : D wpadek i upokorzeń trochę było,ale co tam,traktuje to jako zwykłą zabawę i tyle.
Zdjęć z ringu od siebie rzecz jasna nie mam.
Jedyna fotka ukradziona bez pytania (o.O) od Alicji (http://magicwhippet.blogspot.com)
później pooglądałyśmy trochę konkurencji finałowych,ale na samych BIS-ach niestety nie udało mi się zostać (co zawdzięczam naszej niesamowitej pani z matematyki ,która postanowiła zrobić sprawdzian ;w)
ale za to...
to tylko część nabytków : D
________
i jeszcze przestraszona Lola
by Anna Derleta :))